„System wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych nie powinien w swym działaniu kierować się nadal złudzeniami co do międzysytuacyjnej spójności zachowania, błędnymi koncepcjami dotyczącymi względnej siły wpływu dyspozycji i sytuacji na zachowania, ani nieudanymi przemyśleniami logiki interakcji ‘osoba x sytuacja’, ani nawet podnoszącymi na duchu, lecz w dużej mierze fantastycznymi koncepcjami wolnej woli, tak samo, jak nie powinien się kierować powszechnymi niegdyś poglądami na temat czarów lub opętania przez demony.”
L.Ross i D.
Shestowsky, Contemporary Psychology’s Challenges to Legal Theory and Praktice
przytoczone w książce Philipa Zimbardo Efekt Lucyfera
A czym powinien się kierować?
OdpowiedzUsuńRozumiem, że czasami System i Sytuacja wywierają nacisk tak duży, że Dyspozycja nie jest w stanie oprzeć się tym naciskom, ale nie zawsze tak jest.
Oczywiście, dlatego właśnie nie powinien się kierować złudzeniami, a rzetelną oceną co decydowało - dyspozycja, system, sytuacja, czy jeszcze coś innego.
UsuńNauka prawa karnego chyba w ogóle oducza dociekliwego myślenia i uwielbia domniemania. Przykład, który nieodmiennie mnie zadziwia ile razy mam z tym do czynienia - wyniki badań DNA zawierają ocenę prawdopodobieństwa, zaś wyniki z daktyloskopii nie. W świetle powyższego, przynajmniej podświadomie, te drugie są traktowane jako wiarygodniejsze, a nawet jako absolutnie pewne,choć jest odwrotnie. O ie wiem nawet obrońcy nigdy nie zwracają na to uwagi. Nie mówiąc już o tym, że już się zdarzały zatrzymania nie tej osoby, co trzeba, gdyż pochodzące od niej odbitki linii papilarnych były prawie identyczne z figurującymi w kartotekach (potocznie mówiąc były identyczne).
Kiedyś coś o tym czytałem :) Trochę napisali o tym tutaj:
OdpowiedzUsuń<a href="http://prawo-karne.wyklady.org/wyklad/762_zasady-i-dyrektywy-prowadzenia-postepowania.html>http://prawo-karne.wyklady.org/wyklad/762_zasady-i-dyrektywy-prowadzenia-postepowania.html</a>