poniedziałek, 27 stycznia 2014

O polskiej scenie politycznej

i politycznej naiwności



...kiedyś wolał prawicę, bo wierzył w hasła o naprawie państwa. Ale gdy prawica doszła do władzy i nic tak naprawdę nie zrobiła, tylko intrygowała, zaczął sympatyzować z lewicą. (…) Tyle że lewica była lewicą tylko na pokaz. W rzeczywistości siedzieli w niej goście, którzy myśleli o twardym pieniądzu i do niego dążyli.

Mariusz Zielke Formacja trójkąta

4 komentarze:

  1. Wracamy do dylematu wyborcy? Temat bumerang, niestety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież nie ma żadnego dylematu :) Oddając głos i mając nadzieję, że na coś wpływamy, w polskich realiach oszukujemy samych siebie. Chyba jedynie oddanie głosów nieważnych miałoby jakiś sens, gdyby więcej ludzi tak robiło.

      Usuń
    2. Nadzieję trzeba mieć zawsze, ale w tych czasach...

      Usuń
    3. Nadzieja jest matką rodzącą rzadko, że zacytuję klasyka ;)

      Usuń

Czytamy wnikliwie każdy komentarz i za wszystkie jesteśmy wdzięczni. Zwłaszcza za te krytyczne. Jeśli chcesz o czymś porozmawiać, zapytać, zwrócić uwagę na błąd, pisz śmiało. Każda wypowiedź, zwłaszcza na temat, jest przez nas mile widziana. Nie odrzucamy komentarzy anonimowych, jeśli tylko nie naruszają prawa. Można zamieszczać linki do swoich blogów i inne, jeśli nie są ewidentnym spamem. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ DOPIERO PO ZATWIERDZENIU przez nas :)