Przy szabasowych świecach to zbiorek kawałów żydowskich, którego autorem jest Horacy Safrin. Nie przepadam za tego typu literaturą, ale skoro już się u mnie znalazł wraz z innymi książkami, w końcu sięgnąłem i do niego.
Jak
sam tytuł mówi, znajdziemy w tej publikacji solidną porcję humoru
związanego z Żydami, głównie polskimi, od czasów napoleońskich, przez
okres międzywojenny stanowiący gros, aż do początków hitleryzmu. Wiele
kawałów i anegdot jest dla dzisiejszego czytelnika jeśli nie
niezrozumiała, to po prostu nieśmieszna. Utraciły świeżość, związek z
realiami i kontakt z umysłem odbiorcy. Lektura szła mi więc
niespiesznie. Pozornie nie wciągała, ale po kilku rozdziałach nagle
stwierdziłem, że chcę ją przeczytać do końca, gdyż mi się podoba. Było
to w chwili, w której przestałem te krotochwile traktować tylko jako
humor, a spojrzałem na nie jako wspomnienie o świecie, ludziach i
kulturze, które przeminęły jak z wiatrem, przynajmniej w Polsce.
W
polskiej historii widzi się dzieje naszej ojczyzny jako państwa Polaków
z dodatkiem innych nacji. Tymczasem jakkolwiek Żydzi stanowili „tylko”
nieco ponad 10% ludności Polski międzywojennej, to w miastach ich
odsetek sięgał średnio od ponad 30 do prawie 50% ogółu liczby
mieszkańców, w zależności od województwa. W dodatku była to grupa bardzo
wyróżniająca się wśród pozostałych, nie tylko w sferze kulturowej i
językowej, ale i w aktywności zawodowej. Dzięki kawałom przypomnianym
nam przez Safrina możemy spojrzeć na Polskę i polskich Żydów jeśli nie
zawsze ich oczami, to przynajmniej współczesnymi im oczami. Widzimy
świat barwny i tak niesamowicie odmienny od naszego, iż aż trudno
uwierzyć, że kiedyś istniał. Inna mentalność, inne widzenie świata,
życia i Boga. Inne, a jednak gdzieś, tam na dnie, znajome. Widzimy pewne
prawdy z dawnej naszej historii, które nie za często mamy okazję
oglądać. Przede wszystkim powszechną biedę niewyobrażalną, do niedawna, w
naszej dzisiejszej ojczyźnie, oraz bogactwo jednostek niewiele się
różniące od zamożności naszych dzisiejszych elit. Mamy też prawdy o
stosunkach damsko-męskich, o sensie życia i filozofii, a także wiele,
wiele innych.
Po Przy szabasowych świecach
warto sięgnąć jeśli nie dla humoru, choć miejscami jest najwyższej
próby, to w celu odbycia czarownej podróży w świat dawnej Polski.
Sentymentalnej, ale równocześnie poznawczej i dającej dużo, bardzo dużo
do przemyślenia. Nie tylko na temat tego co było, ale i tego co jest, a
nawet będzie
Wasz Andrew
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czytamy wnikliwie każdy komentarz i za wszystkie jesteśmy wdzięczni. Zwłaszcza za te krytyczne. Jeśli chcesz o czymś porozmawiać, zapytać, zwrócić uwagę na błąd, pisz śmiało. Każda wypowiedź, zwłaszcza na temat, jest przez nas mile widziana. Nie odrzucamy komentarzy anonimowych, jeśli tylko nie naruszają prawa. Można zamieszczać linki do swoich blogów i inne, jeśli nie są ewidentnym spamem. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ DOPIERO PO ZATWIERDZENIU przez nas :)